Jeszcze tam nie byłam, jeszcze z trudem piszę, jeszcze brak sił...
Choroba przyszła i poszła, tylko mnie w tym wszystkim brak. Walczę, przecież wiosna zaraz, przecież dom mam stawiać...
Tylko dlaczego tak brakuje siły...
A tam wiosenne potopy
Zdrówka! Choroba potrafi bardzo osłabić - chciałoby się działać a tu sił brak, znam to :) Serdeczności przesyłam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! To poczucie bezsilności jest mi obce. Tym bardziej denerwuje, ale powoli, a będzie dobrze. Musi!
UsuńWróci! Siła po choróbskach nie wraca od razu, ale kiedy jest się już na skraju załamania, bo dlaczego tak, nagle wraca. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wiesz, jak ciepło przyjdzie, ogrody się zazielenią, to choćby na czterech, ale będę tam ;-)
Usuń