Kolejne cudne prymule. Odmiana wysoka i co za kolor!
A ze za oknem deszcz, wieje, zimno, tylko czasem wychodzi słońce pozostaje cieszyć się tym wszystkim w zaciszu domowym. Do czasu, wszystkie te rośliny trafią na wieś, jak pogoda pozwoli.
Razem z nowym kąpieliskiem dla ptaków ;-)
Farba na żeliwie jeszcze zbyt świeża, jak dostanie patyny, będzie cudny gadget.
A ja świętuję, odbieram telefony od dawno zapomnianych przyjaciół, koresponduję z synem i czekam na prawdziwą wiosnę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz